Energooszczędny dom to nie tylko pragnienie wielu osób, ale także prawny obowiązek. Zrealizować go pozwoli system rekuperacji, który można połączyć z innym ekologicznym pomysłem, jakim jest pompa ciepła. Jak połączenie tych dwóch rozwiązań sprawdza się w praktyce?
Rekuperacja to mechaniczne wentylowanie pomieszczeń
Systemy rekuperacji odpowiadają za sprawne przewietrzanie pomieszczeń oraz ich oczyszczanie, dzięki zainstalowanym filtrom. System ten pracuje cały czas, niezależnie od pogody czy pory roku, regularnie wymieniając powietrze w domu – z tego zużytego (przepełnionego dwutlenkiem węgla, wilgocią i innymi zanieczyszczeniami) na świeże.
Proces wentylowania połączony jest dodatkowo z odzyskiem ciepła. Jest to możliwe dzięki rekuperatorowi. To on odbiera ciepło z powietrza opuszczającego budynek i ogrzewa nim nowo pobrane, które dopiero ma trafić do pomieszczeń. Oznacza to, że raz wytworzone ciepło jest wykorzystywane wielokrotnie. Dzięki temu nasze rachunki za ogrzewanie są niskie. Nie musimy bowiem intensywnie ogrzewać domu i nie potrzebujemy aż tylu grzejników, co dom bez rekuperacji.
Pompa ciepła to tanie ogrzewanie
Rekuperacja to sposób na mechaniczne wentylowanie pomieszczeń, połączony z odzyskiwaniem ciepła. Pompa ciepła natomiast to sposób na ogrzewanie domu. Jest to niskotemperaturowe urządzenie grzewcze, które wykorzystuje energię cieplną występującą np. w pokładach ziemi. Pompa ciepła nie produkuje więc energii cieplnej, ale wykorzystuje tą, która jest zgromadzona naturalnie w środowisku.
Ciepło z gruntu przetwarzane jest we wspomnianej pompie i dostarczane do naszych domów. W procesie przesyłu wykorzystywana jest energia elektryczna. Jest to w zasadzie jedyna opłata, jaką musimy ponieść. Ponieważ nie produkujemy ciepła, nie płacimy za spalanie paliw a także nie emitujemy do środowiska spalin. Jest to więc sposób na ekologiczne ogrzewanie domu.
Idea połączenia rekuperacji i pompy ciepła
Jeśli zakładamy, że interesuje nas jak najbardziej energooszczędny dom, który jest w dodatku przyjazny środowisku, połączenie pompy ciepła i rekuperacji umożliwi nam realizację tego celu. Zwłaszcza, że od roku 2021, wszystkie domy w krajach UE muszą posiadać współczynnik EP obniżony do 70kwh/(m2rok). Jest to więc ekonomiczne i ekologiczne rozwiązanie, z którego będziemy zadowoleni przez wiele lat.
Połączenie rekuperatora z pompą ciepła przynosi więc oszczędności. Pamiętajmy, że najwięcej ciepła ucieka w czasie wentylowania pomieszczeń – zwłaszcza przy stosowaniu wentylacji grawitacyjnej. Stosując obydwa urządzenia nie tylko nie stracimy ciepła podczas wymiany powietrza w domu, ale także to, które do niego dostarczamy, będzie bardzo tanie – i przyjazne środowisku. Zyskujemy więc podwójnie.
Czy rekuperacja jest niezbędna w domu z pompą ciepła?
Nie jest. Rekuperacja może współpracować z każdym rodzajem ogrzewania. Jednak to pompa dostarcza najtańszego ciepła. Sprawdzi się ona także w domach bez rekuperacji, z wentylacją grawitacyjną. Straty ciepła będą jednak w tym przypadku dużo większe, bowiem będzie ono dość szybko uciekać z domu.
Dzięki pompie pozyskujemy więc tanie ciepło, a dzięki rekuperacji sprawiamy, że zostaje ono w domu na bardzo długo – jest bowiem, jak już pisaliśmy, wielokrotnie wykorzystywane. A przy tym nasze pomieszczenia są cały czas regularnie wentylowane czystym, przefiltrowanym w rekuperatorze powietrzem.
Wymierne korzyści z pompy ciepła i rekuperacji
Dom z obydwoma systemami ma małe zapotrzebowanie na dostarczanie ciepła. Początkowo wyższe koszty inwestycji, dość szybko zwrócą się w niskich rachunkach za ogrzewanie. Dodatkowo nasz dom jest energooszczędny i nie emituje zanieczyszczeń, czyli jest przyjazny środowisku.
Decydując się na obydwa urządzenia, warto wybrać te od jednego producenta. Warto też kupić taki rekuperator, który pozwala sterować pracą z poziomu pompy ciepła. To kolejny przykład ekonomicznego i oszczędnego rozwiązania.